Zatem deweloperzy zmienili strategię, bo sytuacja na rynku się zmieniła?
Wielkich różnic w strategii nie ma, ale z pewnością wielu deweloperów musiało poradzić sobie z rozdźwiękiem między standardem a potrzebą maksymalnego wykorzystania powierzchni użytkowej w budynkach. Dziś klienci zaczynają przywiązywać coraz większą wagę do racjonalnych rozwiązań - zaczyna się liczyć rozsądne zaprojektowanie powierzchni wspólnych. Co do zmiany sytuacji na rynku to wyraźnie wchodzimy w fazę stabilizacji, a podaż nowych mieszkań stale się zwiększa. Zwiększa to konkurencyjność, a klient zaczyna dyktować warunki. W takiej atmosferze deweloperzy muszą przykładać większą wagę do dbałości o takie detale jak materiały wykończenia mieszkań i budynków czy zagospodarowanie terenów osiedli.
Czy nowa mieszkaniówka warszawska różni się od krakowskich, wrocławskich, poznańskich czy katowickich projektów?
Różnice widać w tzw. otwartości osiedli. Warszawa jest o wiele bardziej zamknięta niż osiedla w pozostałych aglomeracjach. Z pewnością też projekty w stolicy są wyższe, na co oczywiście wpływ mają większe ceny działek. Dużym plusem w warszawskich projektach są jednak dobrej jakości elementy części wspólnych lub dodatkowe udogodnienia - przykładem może być standardowe wyposażenie budynków w windy, nawet gdy liczba kondygnacji nie powoduje takiego wymogu. W innych miastach obserwujemy braki w tym zakresie.
Jakie są różnice między nowymi mieszkaniami powstającymi w Warszawie i osiedlach budowanych przez deweloperów pod miastem? Chodzi o ceny, architekturę czy w ogóle inne rozwiązania?
Architektura na przedmieściach jest nieco prostsza, rzadziej oferowane są lokale o wyższym standardzie. Dominuje budownictwo popularne, w niższej cenie. Budynki są niewysokie, a deweloperzy mają możliwości projektowania osiedli z większą przestrzenią między budynkami.
Jaki jest dziś średnio czas budowy bloku - od rozpoczęcia procedur o zgodę na budowę do formalnego zakończenia prac? Czy wydłużyły się same prace na budowie, bo brakuje ekip wykonawczych?
Wbrew powszechnie panującej opinii, prace budowlane nie uległy drastycznemu wydłużeniu. Jednakże z pewnością wzrost kosztów prac wykonawczych stanowił problem dla deweloperów. Ta sytuacja zaczyna się jednak normować. Można przyjąć, że rok prac budowlano-wykończeniowych to standard. O wiele większe znaczenie dla czasu realizacji inwestycji ma plan zagospodarowania, a właściwie jego brak, proces ustanawiania oraz oczekiwanie na pozwolenie na budowę. Ten okres może być dłuższy od samej budowy nawet o rok Zatem od decyzji o inwestowaniu do oddania osiedla trzeba się liczyć z okresem 2,5 - 3 lat oczekiwania.
Jak zmieniły się ceny w Warszawie i okolicach w porównaniu z grudniem 2005 i 2006 roku?
W porównaniu z grudniem 2005 roku wzrost cen w ciągu dwóch lat wyniósł ok. 78 proc., z czego w roku 2006 aż 50 proc.! Od półrocza 2007 roku ceny wyhamowały, a w październiku tego roku zaczęły nawet nieznacznie spadać. Nic nie wskazuje, aby tendencje wzrostowe się nasiliły. W najbliższych miesiącach raczej oczekujemy stabilizacji.
Źródło: http://tabelaofert.pl/