GNIEW - Nabierają tempa prace związane z przygotowaniem do sprzedaży zamku. Dokonano już wyceny majątku - to ponad 40 mln zł. Bogdan Badziong, burmistrz Gniewa mówi, że kwota, jaką gmina miałaby otrzymać ze sprzedaży zamku to ok. 25 mln zł. Skąd taka różnica w cenie?
– Polskie prawo standardowo przewiduje 50-procentową ulgę w cenie
nieruchomości zabytkowej – wyjaśnia Bogdan Olszewski, wiceburmistrz
Gniewa. – Jest jednak jeden warunek - nowy właściciel musi zachować jej
dotychczasowy zabytkowy charakter. Jeżeli tak by się nie stało musiałby
zwrócić wartość zastosowanej ulgi.
Na taką ewentualność, czyli zmianą charakteru warowni gmina się zabezpieczyła.
–
Prawo właściciela obiektu nabywca dostałby dopiero po kilku latach,
kiedy wywiązałby się z obietnic złożonych w podpisanej umowie –
zaznacza Bogdan Badziong.
Gmina otrzymała zgodę na sprzedaż
Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. W decyzji zawarto
kilka podstawowych nakazów dla nowego właściciela, które mają
zagwarantować należytą troskę o obiekty. Zgodnie z przepisami zawartymi
w Ustawie o ochronie zabytków i z opieki nad zabytkami „do obowiązków
użytkownika obiektu zabytkowego należy w szczególności: prowadzenie
prac konserwatorskich, restauratorskich i robót budowlanych przy
zabytku, zabezpieczenie i użytkowanie zabytku oraz jego otoczenia w jak
najlepszym stanie, korzystanie z zabytku w sposób zapewniający trwale
zachowanie jego wartości."
A przedmiotem sprzedaży ma być ogólnie rzecz ujmując Wzgórze Zamkowe
(zamek, Pałac Marysieńki, Pałacyk Myśliwski, tzw. koszarowiec, dawny
sąd grodzki, dom bramny oraz grunty, na których są posadowione).
– W
lipcu oficjalnie poinformujemy między innymi w mediach o zamiarze
sprzedaży Wzgórza Zamkowego z dokładnym wykazem – wyjaśnia Bogdan
Olszewski. – Na wniesienie ewentualnych zastrzeżeń, uwag będzie 6
tygodni. Potem ruszy procedura przetargowa. Jeżeli nie będzie żadnych
sprzeciwów to przetarg może zostać rozstrzygnięty już na przełomie
września i października.
O sprzedaży zamku mówi się od października
ub.r. Wśród zainteresowanych kupnem są m.in.: Grupa Polmlek i
właściciele zamku w miejscowości Ryn na Mazurach, czyli Group Anders.
Polmlek nie czekając na oszacowania przygotowywane przez gminę Gniew
sam przeprowadził rozeznanie. Jak mówi prezes zarządu Andrzej
Grabowski, aby zamek stał się prawdziwą perełką trzeba w niego już na
początek zainwestować kilkadziesiąt mln zł.
– Od marca tylko jedna z
firm na bieżąco interesuje się postępem prac związanych z decyzją o
sprzedaży Wzgórza Zamkowego – przyznaje Bogdan Olszewski. – To jednak
nie przesądza liczby ofert, jakie mogą wpłynąć na ogłoszony w tej
sprawie przetarg.
• Jak to z zamkiem bywało
Zamek w Gniewie, najpotężniejsza twierdza krzyżacka na lewym brzegu
Wisły, wzniesiony został na przełomie XIII i XIV w. Początkowo był
domem komturów krzyżackich, zaś czasach polskich - siedzibą starostów.
W XIX wieku był wielokrotnie przebudowywany. Spłonął w wielkim pożarze
w 1921 roku.
Źródło: http://gdynia.naszemiasto.pl/