Certyfikat wpłynie na cenę mieszkania

Ważnym elementem świadectwa energetycznego będzie wskaźnik EP, który pokaże roczne zapotrzebowanie energii na jednostkę powierzchni - informuje "Gazeta Prawna".

Rozporządzenia do prawa budowlanego, które umożliwią wydawanie od 2009 r. certyfikatów energetycznych, mają zostać podpisane przez ministra infrastruktury najpóźniej do 20 października. Zgodnie z projektem świadectwa będą sporządzane w dwóch formach - pisemnej i elektronicznej. Do nich będą dołączone różne dane i obliczenia wykonane w trakcie sporządzania dokumentu. Certyfikat ma składać się sześciu części.

Wielu ekspertów zwraca jednak uwagę na to, że treść rozporządzeń i wzór świadectwa są zbyt skomplikowane i zawierają zbyt wiele specjalistycznych sformułowań, przez co niewiele osób będzie je w stanie zrozumieć.

Kupujący mieszkanie sam podejmie decyzję, czy warto mieć świadectwo energetyczne.

Prawo budowlane przewiduje bowiem, że nie będzie ono obowiązkowe. Jeśli jednak nabywca lub najemca mieszkania zażądają od właściciela przedstawienia takiego certyfikatu, to właściciel musi je pokazać. Wyboru nie będą miały natomiast osoby, które kupią mieszkanie bezpośrednio od dewelopera. Od przyszłego roku każdy z nich będzie musiał mieć certyfikat, a to pewnie wpłynie na wzrost cen mieszkań.

Więcej na ten temat w "Gazecie Prawnej", w artykule Arkadiusza Jaraszka "Certyfikat określi koszty utrzymania mieszkania".

Źródło: http://www.inwestycje.pl/

http://www.skalar.pomorze.pl/index.php/pl/17/869   2008-10-10