GEODEZJA Strona główna

GEODEZJA

Strona główna » Aktualności » Pierwsze oferty odwróconych kredytów hipotecznych za trzy lata
Szukaj nieruchomości

Rodzaj nieruchomości:

Miejscowość:

Cena max (zł):

 

Pow. min (m2):

 

Pow. max (m2):

 

ID:

 

Szukany wyraz :

 

Szukaj projektu

biuro projektowe:

typ zabudowy:

Cena max (zł):

 

Pow. min (m2):

 

Pow. max (m2):

 

ID:

 

Szukany wyraz :

 

Kontakt:


Usługi geodezyjne

SKALAR

Waldemar Wrześniewski

ul. Długa 30D9
84-240 Reda
­

skalar@post.pl

tel.: 602 475 855

NIP: PL 841-121-57-69
REGON: 771277167

Pierwsze oferty odwróconych kredytów hipotecznych za trzy lata

Już dziś 8 proc. klientów banków byłoby zainteresowane odwróconym kredytem hipotecznym. Za dwa lata główna grupa docelowa dla tego typu oferty będzie liczyła około 4 mln osób. Instytucje finansowe mogą przygotować przynajmniej kilka wariantów odwróconej hipoteki.

Z badania przeprowadzonego przez Związek Banków Polskich wynika, że wśród 8 proc. klientów zainteresowanie odwróconym kredytem hipotecznym jest duże lub nawet bardzo duże. To dość wysoki wskaźnik, jak na produkt, o którym Polacy tylko słyszeli, że funkcjonuje na Zachodzie, a do pojawienia się ofert na naszym rynku brakuje jeszcze kilku lat.

Optymistyczne prognozy mówią o 3-5 latach, bo tyle trzeba na dokonanie zmian w prawie, które pozwolą bezpiecznie oferować takie produkty. Ale sporo jest też sceptyków.

Jeszcze poczekamy

- Na dzisiaj oceniamy rynek produktów opartych na hipotece odwrotnej jako stosunkowo płytki - mówi Agnieszka Rosa z PZU Życie.

Jej firma ma w planach wprowadzenie takiej oferty, ale ocenia, że nie nastąpi to w najbliższych latach. Na razie PZU Życie pracuje nad tradycyjnymi produktami dla osób starszych, w których za składkę klient uzyskuje albo świadczenie pieniężne, albo usługi. Polisy oparte na innych formach płatności, np. odwróconej hipotece mają być dopiero kolejnym etapem.

- Czas na takie produkty nadejdzie, choćby ze względu na zmiany demograficzne - mówi Agnieszka Rosa.

Zwiększenie odsetka osób starszych to spore wyzwanie dla systemu emerytalnego i niektórzy przewidują, że emeryci, którzy w nowym systemie nie odłożą sobie wystarczająco dużo na emeryturę, mogą być zainteresowani - a może nawet zmuszeni sytuacją - do skorzystania z takiej oferty.

- Zainteresowanie takim produktem pojawi się, gdy kolejne roczniki emerytów będą dostawały wypłaty według nowych zasad, tym bardziej że długość życia będzie rosła i zgromadzony kapitał będzie trzeba dzielić na coraz więcej miesięcznych części - mówi Adam Pustelnik, dyrektor generalny Genworth Financial.

Potencjalni klienci

Z analiz demograficznych wynika, że coraz więcej osób będzie prowadziło samodzielnie gospodarstwo domowe. Obecnie to około 25 proc. ogółu gospodarstw domowych, a już za dwanaście lat wskaźnik ten wyniesie 31 proc. Część z tych osób nie będzie miała żadnych spadkobierców. Z tej grupy firmy mogą liczyć na najwięcej klientów. Cały czas trzeba jednak pamiętać o np. dzieciach czy wnukach, którym może nie podobać się, że mieszkanie ma być przedmiotem odwróconego kredytu hipotecznego. Ten element biorą szczególnie pod uwagę instytucje finansowe.

- W obecnym stanie prawnym istnieje niebezpieczeństwo, że spadkobiercy mogą próbować podważać decyzję klienta o zawarciu takiej umowy, uzasadniając to np. chorobą - mówi Jerzy Bańka ze Związku Banków Polskich.

Wyjaśnia, że najlepszym rozwiązaniem tej sytuacji byłoby zawieranie umów w formie aktu notarialnego, w których stroną byliby również spadkobiercy. To zresztą nie jedyny problem prawny, który uniemożliwia wprowadzenie takiej oferty już teraz. Związek Banków Polskich przygotowuje tezy do projektu ustawy o odwróconym kredycie hipotecznym.

Jednak nie tylko z tej grupy instytucje finansowe będą wyławiały potencjalnych klientów, tym bardziej że mamy całkiem spory potencjał.

- Mamy stosunkowo wysoki wskaźnik własności nieruchomości, przekraczający 50 proc. W Polsce jest pod tym względem lepiej niż w wielu krajach zachodniej Europy, gdzie wynajmowanie mieszkań jest bardzo popularne. Dodatkowo coraz więcej osób ma mieszkanie i do tego dom pod miastem - mówi Adam Pustelnik.

Jedno lokum mogą więc przeznaczyć jako zabezpieczenie w odwróconej hipotece, a drugie może przypaść spadkobiercom lub zostanie dla pozostałego przy życiu małżonka.

Dla każdego coś innego

Właśnie ze względu na różną sytuację rodzinną można się spodziewać wprowadzania odwróconego kredytu hipotecznego w kilku wariantach. Najprostszym i dającym najwyższe wypłaty będzie produkt przewidujący jednorazową wypłatę lub przez określoną liczbę lat (np. 10). Będzie to oferta dobra dla osób stosunkowo zamożnych, które nawet po wyczerpaniu się kapitału albo przeżyciu okresu wypłat rent będą w stanie utrzymać odpowiedni poziom życia. Dodatkowo np. przy wypłatach w określonym czasie, jeśli krewni wcześniej umrą, spadkobiercy będą mogli liczyć na wypłatę pozostałego kapitału. Przy czym trzeba mieć świadomość, że np. przy mieszkaniu wartym 500 tys. zł kredyt może wynieść np. 300 tys. zł. Firmy muszą bowiem wziąć pod uwagę ryzyko utraty wartości nieruchomości czy to wynikające z wahań koniunktury, ale też z jej zużycia.

Pieniądze do końca życia

Innym wariantem może być obietnica wypłaty dożywotniej. To oferta głównie dla osób samotnych, zapewniająca niższe wypłaty niż poprzedni wariant. To efekt tego, że trzeba wziąć pod uwagę sytuacje, w których osoba korzystająca z odwróconej hipoteki może żyć na emeryturze 30 lat. W dodatku nie wiadomo, jaka będzie przeciętna długość trwania życia zgromadzonej przez towarzystwo grupy.

Z tego powodu nie będzie to produkt, który firmy wprowadzą w pierwszym okresie, bo niesie za sobą spore ryzyko długiego życia klientów. W tym wariancie spadkobiercy najczęściej nie będą mogli też liczyć na wypłaty w przypadku śmierci krewnego, np. po roku od przejścia na emeryturę, choć możliwe są też opcje - podobne do tych stosowanych w systemie emerytalnym - w których dostaną oni część niewykorzystanego kapitału w przypadku wczesnej śmierci, np. po trzech latach od uruchomienia wypłat.

Można się też spodziewać, że w celu poszerzenia rynku będą wprowadzane produkty, w których ochroną, będą objęte dwie osoby i przejście nieruchomości na bank będzie następowało w momencie śmierci obojga małżonków.

W każdym wypadku można spodziewać się, że jeśli w momencie przejęcia przez bank mieszkania jego wartość będzie wyższa niż kredyt, różnica będzie podlegała spadkobraniu. W każdym wypadku spadkobiercy będą mogli przejąć mieszkanie, http://biznes.gazetaprawna.pl/spłacając zaciągnięty kredyt.

 Źródło: http://biznes.gazetaprawna.pl/

drukuj stronę   2008-07-21