Zimne domy będą tańsze
Od 1 stycznia 2009 r. notariusze będą wymagali tzw. certyfikatów
energetycznych określających, ile energii zużywa dany budynek: im
więcej, tym niższą dostanie ocenę. Najbardziej energooszczędne mogą
dostać klasę A, a najmniej - G. Im niższa klasa, tym niższa cena, a
prawdopodobnie ok. 80 proc. wszystkich budynków w Polsce wymaga dziś
docieplenia – informuje dziennik „Polska”.
Jak czytamy dalej, bez certyfikatu nie dojdzie do skutku żadna
transakcja na rynku nieruchomości. Za takie świadectwo sprzedający
będzie musiał zapłacić kilkaset złotych, ale dzięki niemu kupujący lub
wynajmujący mieszkanie czy dom będzie wiedział, w jakim stanie
technicznym jest budynek i ile pieniędzy trzeba włożyć w jego
ocieplenie. Świadectwo pozwoli również oszacować miesięczne koszty
ogrzewania.
Według przewidywań gazety dokument będzie miał ogromny wpływ zarówno na
rynek, jak i ceny mieszkań – zmusi deweloperów do lepszej izolacji
ścian, dachów, montowania bardziej szczelnych okien. A skorzystają na
tym lokatorzy.
Źródło: http://www.krn.pl/
drukuj stronę 2007-12-17