GEODEZJA Strona główna

GEODEZJA

Strona główna » Aktualności » Deweloperzy szykują się do zdobywania paszportów
Szukaj nieruchomości

Rodzaj nieruchomości:

Miejscowość:

Cena max (zł):

 

Pow. min (m2):

 

Pow. max (m2):

 

ID:

 

Szukany wyraz :

 

Szukaj projektu

biuro projektowe:

typ zabudowy:

Cena max (zł):

 

Pow. min (m2):

 

Pow. max (m2):

 

ID:

 

Szukany wyraz :

 

Kontakt:


Usługi geodezyjne

SKALAR

Waldemar Wrześniewski

ul. Długa 30D9
84-240 Reda
­

skalar@post.pl

tel.: 602 475 855

NIP: PL 841-121-57-69
REGON: 771277167

Deweloperzy szykują się do zdobywania paszportów

Za dziewięć miesięcy każdy budynek będzie musiał mieć paszport energetyczny pokazujący, ile energii zużywa. Część deweloperów już dziś przygotowuje się do certyfikacji, chociaż klienci na razie o paszporty nie pytają.

Inwestorzy borykają się jednak z potężnym problemem: do dziś nie wiadomo, jak obliczać klasę energetyczną budynków, bo brakuje prawnych regulacji.Krzysztof Jamroziewicz, menedżer projektu Dębowe Tarasy w Katowicach, podkreśla, że nowe mieszkania na śląskim osiedlu zostały wzniesione na podstawie Polskiej Normy, ustaw i rozporządzeń budowlanych.

- Ich energooszczędność jest więc zgodna z obowiązującymi przepisami i regulacjami - mówi. - Dodatkowo, mając na celu wysoką jakość użytkowania, lokale zostały opomiarowane. Ich właściciele będą więc mieli rzeczywisty wpływ na zużycie mediów, a co za tym idzie - na energooszczędność mieszkań.

I przypomina, że świadectwa energetycznego nie mogą przygotowywać kierownicy budowy, zarządzający budynkami ani też jego właściciele. - Ustawodawca określił, że audyt energetyczny może przygotować niezależny ekspert. Takie uprawnienia są dopiero w przygotowaniu między innymi przez izby budownictwa - mówi Krzysztof Jamroziewicz. - Oznacza to, że dopiero po sprecyzowaniu, kto może ostatecznie wykonywać takie audyty energetyczne, będziemy w stanie je zlecić.

Brak regulacji

Michał Szarow, specjalista ds. przygotowania i realizacji inwestycji w firmie Dolcan, która wznosi osiedla w Warszawie, Bydgoszczy, Kozienicach i Lublinie, podziela opinię, że największy problem przygotowań do certyfikacji to brak regulacji prawnych.

- Minister do spraw budownictwa, gospodarki przestrzennej i mieszkaniowej nie określił w drodze rozporządzenia metodologii obliczania charakterystyki energetycznej budynku i lokalu mieszkalnego - podkreśla specjalista. Nieznany jest też sposób sporządzania świadectw. - Dlatego firmy deweloperskie w tej sprawie są zawieszone. Jak zwykle nasza władza ustawodawcza jest nieprzygotowana do wykonania prawa unijnego, ale trzymamy za nią kciuki i czekamy na rezultaty

- mówi Michał Szarow, podkreślając, że firma Dolcan ma jednak wykwalifikowaną kadrę inżynierską, która spełnia wymogi dotyczące osób, mogących sporządzać certyfikaty. - Dlatego po wprowadzeniu właściwych rozporządzeń będziemy przygotowani do wystawiania certyfikatów energetycznych - zapewnia.

Odnawialne źródła energii i konkursy

Jerzy Zdrzałka, prezes zarządu J.W. Construction Holding SA, dodaje, że jego spółka już dziś przygotowuje niezbędne materiały informacyjne, które posłużą do określenia zakresu prac przy certyfikowaniu obiektów.- W naszym biurze projektów pracują specjaliści, którzy zostaną skierowani na odpowiednie szkolenia i kursy, które rozpoczną się w czerwcu tego roku - mówi Jerzy Zdrzałka.

- Informacje na temat energetycznej klasy budynków będą więc wydawane stosownie do przebiegu szkoleń i określenia przez ustawodawcę metodologii obliczania charakterystyki energetycznej budynku i poszczególnych lokali.Podkreśla, że w biurze projektów J.W. Construction trwa analiza najnowszych dostępnych technologii, które pozwalają oszczędzać energię w nowo projektowanych obiektach.

- Rozważane są m.in. rozwiązania wykorzystujące w maksymalnym, uzasadnionym ekonomicznie stopniu odnawialne źródła energii - informuje Zdrzałka. Dodaje, że spółka jest w trakcie opracowywania standardu budynku energooszczędnego. Zakres zastosowanych rozwiązań, jak mówi prezes, będzie skonfrontowany ze szczegółową analizą rynku i wstępnymi symulacjami finansowymi.

Do certyfikacji przygotowuje się już także poznańska spółka Partner Developer Derda & Pietrowicz, która buduje osiedle domów szeregowych Słoneczne Przedmieście w Siekierkach Wielkich pod Poznaniem. - Uczestniczymy w szkoleniach, które podnoszą nasze kwalifikacje i wiedzę na ten temat

- mówi Radosław Maciejak z firmy Partner Developer. - Oczywiście się staramy, aby wznoszone budynki miały najwyższą klasę energetyczną. Co ciekawe, klienci nie pytają jeszcze o certyfikaty. Może to świadczyć, że nie są do końca świadomi, co to takiego właściwie jest.John Geoghegan, prezes Menolly Poland, dodaje, że jego firma bardzo uważnie śledzi zmiany polskiego ustawodawstwa w zakresie prawa budowlanego.

- Menolly realizuje swoją pierwszą inwestycję w Polsce

- Nowe Powiśle. W pierwszym etapie powstanie 300 apartamentów i penthouse'ów, które zostały zaprojektowane przez prof. Stefana Kuryłowicza tak, aby spełniały najwyższe normy ustalone przez polskie i unijne prawo, także te dotyczące kwestii energetycznych - zapewnia John Geoghegan. Drugi etap inwestycji to renowacja zabytkowej Elektrociepłowni Powiśle, która pomieści m.in. hotel wraz ze spa i centrum konferencyjnym. Firma Menolly właśnie ogłosiła konkurs na projekt rewitalizacji i rozbudowy tego terenu.

- Jednym z wymogów postawionych przed firmami biorącymi udział w konkursie jest przedstawienie projektu, który spełni najwyższe standardy ustanowione przez polskie i unijne prawo również w kontekście certyfikatów energetycznych - podkreśla John Geoghegan.

Firma LC Corp, która we Wrocławiu buduje kompleks Sky Tower, zapewnia, że na wprowadzenie certyfikatów energetycznych jest już przygotowana. - Ten wymóg ma obowiązywać od stycznia przyszłego roku i mogę zapewnić, że wszystkie budynki realizowane przez LC Corp certyfikat taki będą mieć - mówi Arkadiusz Förster, dyrektor departamentu marketingu i PR w firmie LC Corp. - Wznoszone przez nas budynki będą mieć najwyższą klasę, co uzyskać można między innymi poprzez odpowiednio dobraną elewację, aby przenikalność cieplna była jak najmniejsza, poprzez montaż urządzeń odzyskujących ciepło z wentylacji i klimatyzacji czy też zastosowanie energooszczędnego oświetlenia.

Do zmiany przepisów przygotowuje się firma Interbud, która buduje między innymi osiedle mieszkaniowe w Lublinie.

- Certyfikaty energetyczne nie są niczym nowym - mówi Rafał Rynkiewicz z firmy Interbud Lublin. - Firmy budowlane dysponują informacjami odnośnie do oceny energetycznej budynku już na poziomie projektu budowlanego. Przepisy wchodzące w życie 1 stycznia 2009 roku nakładają jedynie obowiązek udostępnienia świadectwa charakterystyki energetycznej budynku i przyporządkowania budynkowi klasy energetycznej. Jak twierdzi, sporządzanie takich świadectw stanie się dodatkowym źródłem dochodu dla zarządców i sprzedawców nieruchomości.

- Firmy deweloperskie również szkolą swoich pracowników w zakresie sporządzania świadectw energetycznych - zaznacza. - Jednak już od dawna staramy się uzyskać jak najwyższą klasę energooszczędności chociażby przez zastosowanie pomp ciepła i ogniw słonecznych. Klienci coraz częściej zwracają uwagę na koszty związane z użytkowaniem mieszkań, a deweloperzy powoli uczą się wychodzić im naprzeciw, poprzez zastosowanie coraz to nowszych technologii i większą dbałość o ochronę środowiska.

Źródło : Rzeczpospolita

drukuj stronę   2008-03-31