GEODEZJA Strona główna

GEODEZJA

Strona główna » Aktualności » Najmniejszy rynek w Polsce
Szukaj nieruchomości

Rodzaj nieruchomości:

Miejscowość:

Cena max (zł):

 

Pow. min (m2):

 

Pow. max (m2):

 

ID:

 

Szukany wyraz :

 

Szukaj projektu

biuro projektowe:

typ zabudowy:

Cena max (zł):

 

Pow. min (m2):

 

Pow. max (m2):

 

ID:

 

Szukany wyraz :

 

Kontakt:


Usługi geodezyjne

SKALAR

Waldemar Wrześniewski

ul. Długa 30D9
84-240 Reda
­

skalar@post.pl

tel.: 602 475 855

NIP: PL 841-121-57-69
REGON: 771277167

Najmniejszy rynek w Polsce

Ukończenie budowy trasy A1 oraz zbliżające się mistrzostwa Euro 2012 mają ożywić niewielki dziś popyt na obiekty magazynowe w Trójmieście.

Rynek nowoczesnych, komercyjnych powierzchni magazynowych w Trójmieście jest stosunkowo młody. Pierwszy nowoczesny obiekt tego typu został oddany do użytku w IV kwartale 2006 roku. - Spośród innych aglomeracji regionalnych jest to rynek najmniejszy pod względem istniejącej powierzchni oraz popytu. Należy jednak zauważyć, że powstała w ciągu roku powierzchnia magazynowa w większości znalazła swoich najemców - twierdzi Grzegorz Cesarczyk z CB Richard Ellis.

Spekulacyjne inwestycje

Nowoczesna podaż powierzchni magazynowej na koniec 2007 r. została oszacowana zaledwie na 81,8 tys. mkw., najwięcej, bo 71,3 tys. mkw., w ProLogis Park Gdańsk.

Są to zasoby sporo mniejsze niż na innych regionalnych rynkach. Dla porównania - na przykład w aglomeracji śląskiej nowoczesna podaż magazynów sięga ok. 641 tys. mkw., Poznań zaś oferuje prawie 460 tys. mkw., Łódź - niemal 430 tys. mkw., a Wrocław - ponad 300 tys. mkw. - Na koniec 2007 roku w istniejących obiektach w Trójmieście było wolnej powierzchni 17,3 tys. mkw. - zauważa Grzegorz Cesarczyk. - Dotyczy to oczywiście magazynów komercyjnych - budowanych przez deweloperów na wynajem.

Oznacza to, że współczynnik powierzchni niewynajętej osiągnął poziom 21,15 proc. Jest on najwyższy w porównaniu z innymi dużymi miastami. Na przykład w Katowicach pod koniec ubiegłego roku poziom pustostanów sięgał 3,2 proc., co oznacza, że nie wynajęto 20,5 tys. mkw., w centralnej Polsce, czyli w Łodzi i Piotrkowie Trybunalskim, współczynnik pustostanów wynosił 7,2 proc. (30,8 tys. mkw.), w Poznaniu - 10,55 proc. (48,4 tys. mkw.), a we Wrocławiu - 12,7 proc. (38,8 tys. mkw.) - jak szacują analitycy z Colliers International.

Według analityków Cushman & Wakefield popyt na powierzchnie magazynowe w aglomeracji trójmiejskiej generują głównie firmy branży spożywczej i operatorzy logistyczni. Na przykład w ProLogis Park Gdańsk Emperia Holding wynajęła 14 tys. mkw., a Marcopol - ok. 4,4 tys. mkw. magazynów. Oprócz komercyjnych obiektów magazynowych w rejonie Trójmiasta powstało też kilka obiektów magazynowych budowanych przez właścicieli na własne potrzeby, na przykład inwestycja Poczty Polskiej w Pruszczu.

Istniejące obiekty magazynowe były budowane spekulacyjnie, nie z myślą o konkretnym najemcy.

- Mimo to komercjalizacja magazynów powstających w Trójmieście rozpoczęła się przed rozpoczęciem budowy. Deweloper, oddając obiekt, większą jego część miał wynajętą - mówi Grzegorz Cesarczyk.

W oczekiwaniu na zielone światło

Na koniec ubiegłego roku deweloperzy nie budowali żadnego nowego obiektu komercyjnego. - Mają zabezpieczone tereny pod nowe magazyny, a termin rozpoczęcia inwestycji uzależniają od pozyskania najemców na te powierzchnie. Szacujemy, że w przyszłym roku, przy odpowiedniej skali popytu, deweloperzy mogliby dostarczyć na rynek około 100 tys. mkw. powierzchni magazynowej - tłumaczy Grzegorz Cesarczyk. - Należy jednak pamiętać, że w roku 2007 popyt na magazyny w rejonie Trójmiasta wyniósł 55 tys. mkw.

Dlaczego w nadmorskiej aglomeracji popyt na nowoczesne magazyny jest tak niewielki? Jak wyjaśniają analitycy, głównie ze względu na brak infrastruktury drogowej łączącej Trójmiasto z innymi częściami Polski - najważniejszy element tej infrastruktury to budowana właśnie autostrada A1, która biegnie od Trójmiasta przez Toruń, Stryków, Piotrków Trybunalski, Częstochowę, rejon Górnego Śląska, aż do granicznego przejścia z Czechami w Gorzyczkach. Jej budowa ukończy się, według planów, w 2010 r. Można więc się spodziewać wzrostu popytu na magazyny w najbliższych latach. Rynek ten również ożywią mistrzostwa Euro 2012. Dziś w aglomeracji trójmiejskiej jest sporo magazynów w starych obiektach zlokalizowanych w rejonach portów i przy terminalach kontenerowych, co również jest przyczyną słabego zainteresowania nowymi powierzchniami.

Wysokość czynszów w magazynach w Trójmieście nie odbiega znacząco od stawek w innych miastach regionalnych - mieszczą się w przedziale 3 - 3,7 euro miesięcznie za każdy metr. Przy czym czynsze nominalne w I połowie 2007 r. oscylowały na poziomie 3,6 - 3,9 euro za mkw., a czynsze efektywne wynosiły 3 - 3,6 euro za każdy metr.

- Aktualnie jest tendencja do umacniania się stawek czynszowych w Trójmieście, a deweloperzy są coraz mniej elastyczni przy negocjacjach kosztów najmu - zauważa Grzegorz Cesarczyk.

Źródło : Rzeczpospolita

drukuj stronę   2008-03-31