Kontakt:

Usługi geodezyjne

SKALAR

Waldemar Wrześniewski

ul. Długa 30D9
84-240 Reda
­

skalar@post.pl

NIP: PL 841-121-57-69
REGON: 771277167

Skoro sprzedaży działek nie należało opodatkować VAT, to nabywca powinien zapłacić podatek od czynności cywilnoprawnych. To może być dla niego przykra niespodzianka.

Każdą transakcję dotyczącą nieruchomości warto wnikliwie przeanalizować pod kątem obowiązków w zakresie VAT. Przepisy kryją bowiem w sobie wiele pułapek – ostrzegali podczas wczorajszej konferencji „VAT w branży real estate” eksperci z firmy KPMG.

Kłopoty kupujących

Pierwszy problem, z którym boryka się wiele osób, to ustalenie, czy sprzedaż gruntów podlega VAT. Nie jest to łatwe, ponieważ zawarta w ustawie o VAT definicja działalności gospodarczej jest niezwykle skomplikowana i trudna do interpretacji.

Z ubiegłorocznego wyroku NSA wynika, że jednym z kryteriów decydujących o opodatkowaniu sprzedaży gruntów są intencje sprzedającego w chwili ich nabycia. Jeśli więc grunt był odziedziczony, to trudno uznać, że został nabyty z zamiarem handlowym.

Jeżeli jednak dochodzi do sprzedaży działek wcześniej kupionych, to sytuacja jest bardziej skomplikowana. Trzeba badać wszelkie okoliczności tych transakcji. O tym większość podatników już wie.

Wielu jednak nie zdaje sobie sprawy z zagrożeń dla nabywcy, który w cenie gruntu zapłaci niesłusznie naliczony VAT. Przede wszystkim taki kupujący zapłaci zawyżoną o 22 proc. cenę. Jeśli nie jest podatnikiem VAT, to oczywiście tego podatku nie odzyska. Niestety od tego roku nie odliczy go także ten, który kupił działkę w ramach działalności. Od 1 stycznia przestał bowiem obowiązywać przepis pozwalający uwzględniać VAT z zapłaconej faktury dokumentującej sprzedaż, która nie powinna być opodatkowana. Ewentualna kontrola może więc zakwestionować zmniejszenie podatku należnego o naliczony i w konsekwencji ukarać kupującego 30-proc. sankcją.

Ponadto uznając, że transakcja została niesłusznie opodatkowana VAT, urząd skarbowy może obarczyć nabywcę podatkiem od czynności cywilnoprawnych. Podlega mu bowiem sprzedaż nieruchomości, która nie jest opodatkowana VAT.

Urzędy mogą także egzekwować podatek od czynności cywilnoprawnych od notariuszy. Są oni bowiem płatnikami – powinni więc prawidłowo obliczyć podatek, pobrać go i odprowadzić do urzędu skarbowego.

Rudera obniży stawkę

Eksperci zwracali także uwagę na jedną z podstawowych zasad opodatkowania VAT sprzedaży nieruchomości.

– Podatek od sprzedaży gruntu oblicza się według tej samej stawki, która jest stosowana do budynku na nim zbudowanego. Wystarczy więc, że na kilkuhektarowej działce będzie stała stara hala fabryczna, przy nabyciu której podatnik nie mógł odliczyć VAT, aby sprzedaż całej nieruchomości była zwolniona od VAT. Jedyny warunek to użytkowanie budynku przez podatnika co najmniej przez pięć lat oraz brak prawa do odliczenia podatku naliczonego przy nabyciu lub budowie budynku – zauważył Tomasz Bełdyga, radca prawny z firmy KPMG. Radził, aby dobrze zastanowić się przed podjęciem decyzji o rozbiórce takiego budynku, zwłaszcza jeśli zamierzamy sprzedać nieruchomość.

Miejsca garażowe

Podczas konferencji zwrócono także uwagę na problem stawki VAT na miejsca garażowe, nierozwiązany od lat. W pewnym sensie przyczyniała się do tego dobra sytuacja deweloperów. Tylko oni mogą bowiem walczyć z organami podatkowymi o prawo stosowania 7-proc. stawki. Dotychczas nie mieli takiej potrzeby, bo mieszkania z miejscami postojowymi opodatkowanymi stawką 22-proc. i tak sprzedawały się bez kłopotów. Dlatego po otrzymaniu niekorzystnej interpretacji deweloperzy najczęściej się od niej nie odwoływali.

Teraz może się to zmienić, bo coraz więcej lokali czeka na nabywców. Firmy sprzedające powinny więc wykazać się większą aktywnością w walce o niższą cenę. Tym bardziej że mają duże szanse na sukces, bo w wielu sprawach sądy przyznały, że sprzedaż mieszkania wraz z prawem do korzystania z miejsca parkingowego znajdującego się w budynku powinna być opodatkowana w całości według 7-proc. stawki.