GEODEZJA Strona główna

GEODEZJA

Strona główna » Aktualności » Pozwolenie na budowę musi być zgodne z warunkami zabudowy
Szukaj nieruchomości

Rodzaj nieruchomości:

Miejscowość:

Cena max (zł):

 

Pow. min (m2):

 

Pow. max (m2):

 

ID:

 

Szukany wyraz :

 

Szukaj projektu

biuro projektowe:

typ zabudowy:

Cena max (zł):

 

Pow. min (m2):

 

Pow. max (m2):

 

ID:

 

Szukany wyraz :

 

Kontakt:


Usługi geodezyjne

SKALAR

Waldemar Wrześniewski

ul. Długa 30D9
84-240 Reda
­

skalar@post.pl

tel.: 602 475 855

NIP: PL 841-121-57-69
REGON: 771277167

Pozwolenie na budowę musi być zgodne z warunkami zabudowy

Zgoda na budowę może być wydana tylko w zakresie, na jaki pozwalają warunki zabudowy, a jego adresatem nie może być spółka cywilna, lecz tylko jej wspólnicy.

Tak stwierdził Naczelny Sąd Administracyjny (sygn. II OSK 599-602/07).

Ponieważ cztery pozwolenia na budowę osiedla Słowicza w podwarszawskim Piasecznie nie spełniały tych wymogów, zostały unieważnione, a NSA oddalił skargę kasacyjną firmy deweloperskiej Multi-Hekk. Tymczasem na osiedlu stoi już od paru lat 12 bloków.

Powstała w 1990 r. firma Multi-Hekk Nieruchomości z siedzibą w Olesnie w woj. opolskim uzyskała pozwolenia na budowę osiedla w 1998 r. Wkrótce zaczęła budowę następnych w Piasecznie: Plaza I i Plaza II, Elektra, Julianka – i stała się jednym z największych inwestorów mieszkaniowych. Jednak mieszkańcy osiedla Słowicza nie szczędzą krytycznych uwag. – Nie można do nas dojechać, gdyż wszędzie stoją samochody. Zamiast miejsc parkingowych, które powinny tu powstać, firma postawiła 7-piętrowy "poduszkowiec" – mówią.

Pozwolenie na budowę osiedla Słowicza, niespełniające wymogu odpowiedniej liczby miejsc parkingowych, zawartego w decyzji o warunkach zabudowy, rażąco naruszyło art. 35 ust. 1 pkt 1 lit. b prawa budowlanego – ustalił wojewoda mazowiecki, unieważniając w 2005 r. pozwolenie. Przepis ten wymaga zbadania zgodności projektu zagospodarowania terenu z wymogami decyzji o warunkach zabudowy.

Mimo to spółka – będąca wówczas spółką cywilną – otrzymała od burmistrza Piaseczna pozwolenie na inwestycję. Było to kolejne rażące naruszenie prawa; adresatem decyzji administracyjnej nie może być spółka cywilna, tylko jej wspólnicy – stwierdził główny inspektor nadzoru budowlanego. Skargę Multi-Hekk na decyzje GINB oddalił w 2006 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie.

Oba te rozstrzygnięcia NSA uznał za prawidłowe. Stwierdził, że pozwolenie na budowę nie może odstępować od warunków zabudowy. Jednocześnie podkreślił, iż unieważnienie decyzji nie rodzi żadnych skutków prawnych dla właścicieli mieszkań. To organy administracji muszą przeprowadzić postępowanie, by doprowadzić do zgodności stanu faktycznego ze stanem prawnym.

– Multi-Hekk Nieruchomości sp. z o.o. jako inwestor osiedla działała w dobrej wierze i prowadziła budowę na podstawie prawomocnych pozwoleń na budowę oraz uzyskała decyzje na użytkowanie wszystkich budynków – wyjaśniał Michał Słupkowski, członek zarządu spółki z grupy Multi-Hekk Nieruchomości. – Wyrok nie spowoduje żadnych zmian w sposobie użytkowania wybudowanego osiedla.

W opinii adw. Rafała Dębowskiego z Kancelarii Leśnodorski, Ślusarek i Wspólnicy to właśnie na organach administracji ciąży odpowiedzialność za błędne decyzje. Co prawda art. 48 prawa budowlanego nakazuje rozbiórkę obiektu wzniesionego bez pozwolenia na budowę, ale podczas budowy osiedla było ono przecież ważne. Najbardziej prawdopodobne wydaje się więc przeprowadzenie postępowania legalizacyjnego, którego warunkiem jest nałożenie opłaty legalizacyjnej. Inwestor będzie mógł jednak domagać się rekompensaty od organów administracji. Art. 417 kodeksu cywilnego przewiduje, że w razie wyrządzenia szkody przez wydanie ostatecznej decyzji można żądać jej naprawienia po stwierdzeniu jej niezgodności z prawem.

Źródło : Rzeczpospolita

drukuj stronę   2008-06-04