Gminy nie chcą upustów na przekształcenia
Od nowego roku obowiązują wysokie bonifikaty podczas przekształcania użytkowania wieczystego we własność. Część gmin nie chce jednak ich stosować. Czekają na wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zaskarżonych przepisów
– Niedawno weszły w życie przepisy, które przewidują bardzo atrakcyjne zasady przekształcania użytkowania wieczystego we własność. Chciałem z nich skorzystać, ale okazało się, że na razie nic z tego – skarży się mieszkaniec Starych Babic. W gminie usłyszał, że jego wniosek trafił na razie do szuflady. Gmina chce bowiem zawiesić dotyczące go postępowanie, tłumacząc, że przepisy dotyczące bonifikat zostały zaskarżone do Trybunału Konstytucyjnego.
– To prawda – potwierdza urzędniczka z urzędu gminy z tej miejscowości. – Na razie nie rozpatrujemy wniosków. Zastanawiamy się, co dalej. Tak samo jest w podwarszawskiej gminie Konstancin-Jeziorna. Z kolei w Józefowie decyzja już zapadła: miasto nie przekształca gruntów, czeka na orzeczenie Trybunału.
Zawieszają aż do odwołania
– Złożyliśmy w Trybunale Konstytucyjnym wniosek, w którym kwestionujemy konstytucyjność dwóch przepisów ustawy o przekształceniach użytkowania wieczystego we własność. Dotyczą one bonifikat – wyjaśnia Robert Ostrowski, radca prawny, autor wniosku. Gmina podniosła w nim, że straci część wpływów z tytułu rocznej opłaty za użytkowanie wieczyste, a nie dostanie w zamian żadnych środków z budżetu.
– Kodeks postępowania administracyjnego w art. 97 § 1 pkt 4 pozwala gminie zawiesić postępowanie, gdy rozpatrzenie sprawy i wydanie decyzji zależy od uprzedniego rozstrzygnięcia zagadnienia wstępnego przez sąd. W tym wypadku chodzi o wydanie wyroku przez Trybunał Konstytucyjny – tłumaczy mec. Ostrowski. – Do tego czasu nie będziemy rozpatrywać wniosków o przekształcenie użytkowania wieczystego we własność.
Oczywiście, jeżeli TK uzna przepisy za zgodne z konstytucją, będziemy przekształcać prawo do gruntu, stosując ustawowe bonifikaty. Niektóre gminy, tak jak Józefów, zawieszają postępowanie. Dotyczy to przede wszystkim małych miejscowości, które przed wejściem w życie tej ustawy nie miały uchwał przewidujących przekształcenia z upustem. Ale nie jest to reguła.
– Przed nowym rokiem nie stosowaliśmy bonifikat, teraz zachęcamy mieszkańców do składania wniosków – twierdzi Wojciech Asiński, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Łomiankach. Szacuje on, że prawo do złożenia wniosku w tej gminie przysługuje 150 użytkownikom.
Można się poskarżyć
Jeśli gmina zawiesiła postępowanie w sprawie wniosku, osoba, która go złożyła, może wystosować zażalenie na postanowienie w tej sprawie do samorządowego kolegium odwoławczego.
Orzeczenia kolegiów różnią się. Niektóre uznają, że prawo do zawieszenia przysługuje jedynie tej gminie, która złożyła wniosek w Trybunale Konstytucyjnym (wtedy gmina nie może zasłaniać się art. 97 k.p.a.). Inne natomiast orzekają, że każda gmina może zawiesić postępowanie na podstawie tego przepisu, a nie tylko ta, która złożyła skargę w TK.
Dla kogo ustawowe bonifikaty
Do 1 stycznia gminy same decydowały o tym, czy chcą stosować bonifikaty przy przekształceniach. Zmieniła to obowiązująca od tego dnia nowelizacja z 7 września 2007 r. ustawy o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności nieruchomości. Przewiduje ona upusty w wysokości 50 i 90 proc. opłat za użytkowanie wieczyste.
Na 50-proc. zniżkę mogą liczyć osoby fizyczne, które prawo wieczystego użytkowania uzyskały przed 5 grudnia 1990 r., oraz ich następcy prawni. Bonifikatę w takiej samej wysokości otrzymają użytkownicy nieruchomości wpisanej do rejestru zabytków.
Z 90-proc. bonifikaty skorzystają użytkownicy wieczyści, których dochód miesięczny na jednego członka rodziny nie przekracza przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej za ostatnie półrocze poprzedzające rok złożenia wniosku o przekształcenie. Ostatnio wynosiło ono 2703,41 zł.
Ustawa nadal pozwala gminom ustalać bonifikaty. W razie zbiegu upustów stosuje się te korzystniejsze.
Jak przekształcić w prawo własności
W zależności od tego, kto jest właścicielem gruntu, wniosek składa się do gminy lub starosty. Należy dołączyć: aktualny odpis z księgi wieczystej, kopię dokumentu potwierdzającego nabycie nieruchomości lub dokumenty potwierdzające następstwo prawne, poświadczenie prawa do uzyskania bonifikaty.
Gmina lub starosta zleca przygotowanie operatu szacunkowego, a następnie starosta, wójt, burmistrz lub prezydent miasta wydaje decyzję o przekształceniu, należnych opłatach, wysokości zastosowanej bonifikaty i – ewentualnie – o rozłożeniu należności na raty.
Użytkownik idzie z decyzją do wydziału wieczystoksięgowego z wnioskiem o wpisanie go do księgi wieczystej jako właściciela.
Źródło : Rzeczpospolita
drukuj stronę 2008-01-22